31.01.2015

Półrocze już za mną

Cześć kochani! Jak tam u Was? Przypuszczam, że większość z Was (uczniów) wczoraj zaczęła ferie, albo w najbliższym czasie je zacznie. Zazdroszczę Wam, bardzo! Akurat w naszym województwie nie ma ferii zimowych, ponieważ tutaj nie ma jako takiej zimy, chwile poprószy i po wszystkim.
Wczoraj miałam tylko 3 lekcje, ponieważ wszyscy uczniowie dostawali świadectwa. Każdy tak miał. Tak jest zawsze w ważne wydarzenia - np. ferie, mamy tylko 3 lekcje. W mojej dawnej szkole tak nie było, świadectw na półrocze również nie dostawałam, dlatego troszkę mnie to zdziwiło, ale ogólnie było dobrze. Co do świadectw jest jeszcze inna kwestia, osoby które są w intensywnej klasie dostają świadectwa bez ocen. No to w takim razie po co je w ogóle dostawać? Zamiast ocen dostajemy dłuuugi tekst, w którym jesteśmy opisani przez każdego nauczyciela. Fajnie jest poczytać co nauczyciele o tobie myślą. Tak w sumie, to jestem zadowolona ze swojego świadectwa,choć mogłam się bardziej postarać z biologi ale...jakby tak pomyśleć- to tylko półrocze! Nie mam co się przejmować, jest jeszcze druga połowa. A jeśli chodzi o pozostałe klasy, oczywiście dostają normalne świadectwa, z ocenami i zachowaniem, tylko my jesteśmy wyjątkami, także.... Mogę czuć się wyjątkowa!
Szal - Primark
Spodnie - Tommy Hilfilger
Buty - 
<Klik!> 
A u Was jakie ocenki na półrocze? Jaka średnia ocen? - Mam nadzieję, że dobra!


25.01.2015

Foto mix- dzień z rodzeństwem

Cześć wszystkim! Już po tytule można się zorientować o czym Wam napiszę, czyli przedstawię jak wygląda mój przeciętny dzień z rodzeństwem, gdy idziemy na miasto. Mówiąc szczerze, nie często zdarza nam się wyjść w trójkę w zgodzie, żyjąc jak pies z kotem nie jest to zbyt łatwe, chyba wiecie o czym mówię? Ale nie zawsze tak jest, zdarza się spędzić czas w miłej atmosferze. A więc, co najczęściej robimy?
Pierwszym miejscem, w którym się najczęściej znajdujemy jest przez wiele osób uwielbiany Starbucks Coffee. Jestem miłośniczką wszelkich gorących czekolad czy kaw, dlatego też z wielką przyjemnością tam chodzę. Nie uważam również, że płaci się za "znaczek" bo wcale tak nie jest, liczy się jakość napoi które sprzedają, a są one moim zdaniem najlepsze. Ale wróćmy do tematu. Wiecie, my, dziewczyny (niektóry chłopcy również) lubimy chodzić po sklepach.W takim wielkim miejscu jakim jest tutejsze centrum miasta,nie narzekamy na brak wyboru. Często chodzimy do Douglas'a i różnych sklepów z odzieżą typu Hollister. Mój brat jest miłośnikiem technologi czyli telefony, laptopy, słuchawki itp, dlatego też zawsze musimy zahaczyć o Saturn. 
Nie wiem jak wy ale ja uwielbiam gadżety. Potrafię je kupować wiedząc, że i tak mi nie są potrzebne. głupie, prawda? Cała ja. Moim ulubionym sklepem z gadżetami jest Claire's. Przychodząc tam tracę poczucie czasu. Po raz setny przeglądam obudowy, pierścionki, ozdoby na głowie i wszystko inne w zasięgu moich rąk.  
I tak jest praktycznie zawsze. Czasem idziemy posiedzieć w centrum handlowym, niekiedy znajdujemy się na najwyższym punkcie widokowym. Cieszymy się gdy spędzamy czas w zgodzie i to przynosi nam największą frajdę.

A u Was jak wyglądają wyjścia z
rodzeństwem na miasto?


 

19.01.2015

Uśmiech!

 To jest chwila..Otwierasz usta, wystawiasz ząbki, kąciki ust idą w górę i uśmiech! Pokazujesz jaki jesteś szczęśliwy, śmiejesz się głośno. Chcesz, żeby zobaczyło to dużo osób. Mówisz, że jest wszystko wspaniale, cieszysz się chwilą, jesteś sobą!
Ale czy na pewno? Mówi się, że ludzie żyją bólem drugiej osoby, różnie mówią, ale co ja o tym myślę..
Nasze pokolenie żyje krzywdą innych, cieszą się gdy komuś się nie układa, gdy cierpi, jest smutny i sobie ze wszystkim nie radzi. Najbardziej boli tą osobę twoje szczęście. Denerwuje ją gdy ktoś jest wesoły, gdy w jego życiu wszystko idzie tak jak powinno, nienawidzi Cię za to, że jesteś po prostu szczęśliwy. Ludzie czasami nawet tego nie kontrolują, próbują poniżyć tą osoby poprzez wyzywanie jej albo głupie anonimowe komentarze na portalach społecznościowych, żeby się wyżyć i odreagować. Nie zdają sobie nawet sprawy z tego, że drugą osobę to czasem boli. Taka osoba również opowiada o tobie kłamstwa, które nie przyszły by ci nawet na myśl. Ignorując to, 'dolewamy oliwy do ich ognia', ponieważ boli ich to, że się nimi nie przejmujesz, że nadal jesteś szczęśliwa. 
Po co komu w życiu stres? Uśmiechnij się do ludzi który głośno mówią za twoimi plecami, niech wiedzą, że u ciebie jest wspaniale nawet jeśli tak nie jest, co ich to interesuje co w twoim życiu się dzieje, ciesz się z każdej chwili i nie zamartwiaj się tym co było, bo w ten sposób tracisz swój czas i bliskich. Głowa do góry! Uśmiechnij się!

A czy wy uśmiechacie się do ludzi ?

16.01.2015

Kartka z kalendarza..

Ehh.. Ale ten rok szybko minął.. Można by było powiedzieć, że jak każdy inny,lecz ten nie był jak każdy inny. Przez ten rok tyle rzeczy się się zmieniło, że do teraz nie mieści mi się to w głowie.. Nowe miejsca, nowe twarze, nowa szkoła... A zresztą sami zobaczcie.
Przygotowałam dla Was składankę najważniejszych chwil ubiegłego, 2014 roku.. Zaczynamy!


Czyli moje pierwsze myśli, odczucia i inne ciekawostki związane z pobytem w nowej, niemieckiej szkole. Jak sobie dałam rade? Czy się zaaklimatyzowałam?

2.
"Przeprowadzka" 
Nowy kraj, nowe zwyczaje, nowi ludzie.. jak to mój świat wywrócił się do góry nogami. Wszystko to znajdziecie w poście pt. "Przeprowadzka".



Rozłąki zawsze są najtrudniejsze, każdy poszedł w swoją stronę z pięknymi wspomnieniami tych 6 cudownych lat. Pamiętam wszystko. Od nauki literek do tej ciężkiej, znienawidzonej przez uczniów matematyki. Bardzo dobrze wspominam moją starą klasę, jak pewnie każdy kto przeszedł do gimnazjum.

Chyba wszystko powiedziane na temat mojego ukochanego hobby, dla ciekawskich mojej przygody, m.in. zawodów ogólnopolskich, zachęcam do przeczytania wpisu.


5. "Poznajcie mnie od dziwniej strony!"Nienormalna? Opętana? A może zaskakująca? Oto właśnie ja! Zapraszam na 25 najdziwniejszych faktów o mnie.

Osoby chętne do przeczytania powyższych wymienionych postów - linki podane w nazwie tytułowej.

A Wam jak się podobał rok 2014?