Wczoraj miałam tylko 3 lekcje, ponieważ wszyscy uczniowie dostawali świadectwa. Każdy tak miał. Tak jest zawsze w ważne wydarzenia - np. ferie, mamy tylko 3 lekcje. W mojej dawnej szkole tak nie było, świadectw na półrocze również nie dostawałam, dlatego troszkę mnie to zdziwiło, ale ogólnie było dobrze. Co do świadectw jest jeszcze inna kwestia, osoby które są w intensywnej klasie dostają świadectwa bez ocen. No to w takim razie po co je w ogóle dostawać? Zamiast ocen dostajemy dłuuugi tekst, w którym jesteśmy opisani przez każdego nauczyciela. Fajnie jest poczytać co nauczyciele o tobie myślą. Tak w sumie, to jestem zadowolona ze swojego świadectwa,choć mogłam się bardziej postarać z biologi ale...jakby tak pomyśleć- to tylko półrocze! Nie mam co się przejmować, jest jeszcze druga połowa. A jeśli chodzi o pozostałe klasy, oczywiście dostają normalne świadectwa, z ocenami i zachowaniem, tylko my jesteśmy wyjątkami, także.... Mogę czuć się wyjątkowa!
A u Was jakie ocenki na półrocze? Jaka średnia ocen? - Mam nadzieję, że dobra!